Św. Karol de Foucauld. Saharyjski pustelnik
Opis
Jak to się stało, że niewierzący za młodu, porywczy i skłonny do awantur oficer armii francuskiej stał się eremitą żyjącym na Saharze pośród Tuaregów, autorem słynnej reguły Małych Braci Jezusa, męczennikiem bestialsko zamordowanym przez Senussów, a wreszcie jednym z najpopularniejszych świętych współczesnego Kościoła? Książka Marka Przepiórki to barwna i błyskotliwie napisana powieść biograficzna o św. Karolu de Foucauld, jakiej nie mieliśmy do tej pory. Literacko sfabularyzowane wydarzenia z życia świętego przeplatają się z fragmentami jego korespondencji i pamiętników, co daje czytelnikowi niepowtarzalną okazję zrozumienia nieprzeciętnej osobowości św. Karola, jego wewnętrznej determinacji i drogi nawrócenia.
"To ziarno potrzebowało wiele czasu, aby przebić się i pokazać piękno życia ukrytego i nic nieznaczącego. Karol de Foucauld, pustelnik z Sahary, któremu nic za życia nie wyszło, daje najbardziej przystępną i niezwykle nam dzisiaj potrzebną lekcję prostoty. Jest świadkiem tej postawy, za którą – żyjąc w skomplikowanej rzeczywistości dnia codziennego – wszyscy tęsknimy. Wydobywa z przestrzeni zapomnienia duchowość Nazaretu, czyli sposób życia Jezusa – Mistrza Życia w obfitości pośród codzienności".
Mariusz Wójtowicz OCD, autor strony www.dumanie.pl, pasjonat mistyki codzienności
Marek Przepiórka – tłumacz, autor felietonów w pismach „Gwiazda Morza” i „W drodze”, pasjonat duchowości pustyni.
Szczegóły produktu
Wydawnictwo | eSPe |
Autor | Marek Przepiórka |
Format | 125 x 195 mm |
Oprawa | miękka |
Ilość stron | 368 |
- Nagie teraz. Widzieć tak, jak widzą mistycy
- Zioła na odporność
- Dlaczego koty boją się ogórków? Czyli czego nie widać gołym okiem, a widzą to naukowcy
- Nowy Testament Złota Kolekcja audiobook na PENDRIVE
- Błogosławiony Józef Ulma. Opowieść pisana życiem
- O poczuciu własnej wartości. Jak docenić i pokochać siebie
- Biblia w komiksie - Pamiątka Pierwszej Komunii Świętej
- Biblia w komiksie. Boża historia od początku po wieczność
- Św. Hildegarda z Bingen. Po prostu pość